moi krewni, przyjaciele i znajomi
Kwiecień 28, 2024, 18:53:05 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum jest przeznaczone dla osób poszukujących krewnych, przyjaciół i znajomych sprzed lat
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Zielna u franciszkanów w Wilnie (15.08.2010)  (Przeczytany 6606 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
admin
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 59


Zobacz profil Email
« : Styczeń 13, 2008, 12:44:03 »

Zielna u franciszkanów w Wilnie


„Pragnienie takiego spotkania rodziło się przez wiele lat i dzisiaj wreszcie doszło do skutku” – powiedział gwardian klasztoru i rektor kościoła pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przy ulicy Trockiej w Wilnie, ojciec dr Marek Dettlaff. 15 sierpnia franciszkanie jako pierwsi w Wilnie zorganizowali festyn towarzyszący tradycyjnej mszy odpustowej. 15 sierpnia dla Kościoła jest dniem szczególnym również z tego powodu, że tego dnia przypada 11 rocznica poświęcenia kościoła oraz zwrotu świątyni i klasztoru zakonowi franciszkanów.






Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, zwana inaczej Świętem Matki Boskiej Zielnej, jest dniem wielkiej radości. Dla wiernych to okazja do dziękczynienia, spotkań rodzinnych. Na Litwie po mszach odpustowych w wielu miejscowościach odbywają się festyny, a od jakiegoś czasu 15 sierpnia stał się na Litwie dniem wolnym od pracy. Tego dnia szczególną wagę przywiązuje się do święcenia kwiatów i ziół, które – zgodnie z dawnymi wierzeniami – miały zyskiwać właściwości lecznicze, a nawet… magiczne.






Na „Zielnej u franciszkanów” po mszy odpustowej wierni zgromadzili się na przykościelnym placu. Organizatorzy zadbali o ciekawy program – nie zabrakło muzyki, konkursów, pokazu starodawnego rzemiosła, stoisk z wyrobami miejscowych artystów. Starsi i młodzi bawili się w takt „Kapeli Wileńskiej”, która wystąpiła wraz ze Zbigniewem Lewickim, by po chwili śmiać się z anegdot znanego i lubianego gawędziarza – wileńskiego Wincuka.






Dochód z zakupionych na jarmarku wyrobów i cegiełek bracia franciszkanie mają zamiar przeznaczyć na renowację kościoła, który był dewastowany wiele razy: od najazdów krzyżackich, przez cały okres carski i okupację sowiecką. Na remont kościoła udało się tego dnia uzbierać około 6 tys. litów. Jest to całkiem spora suma, uwzględniając fakt, że franciszkanie prowadzą renowację całkiem sami – nie otrzymują na ten cel żadnych dotacji państwowych.
Kościół ten przyciąga rzesze wiernych – panuje tam szczególna atmosfera: stare, zniszczone mury i duch modlitwy czy, jak określa to ojciec Marek Dettlaff, „rzeczywistość modlitewna”, skłaniają do przemyśleń, głębokich refleksji. Jest to jeden z niewielu kościołów, który jest stale otwarty i do którego można zawsze wejść, by na chwilę się zatrzymać i pobyć sam na sam z Bogiem.

źródło: Małgorzata Mozyro,

http://www.franciszkanie.gdansk.pl/2010/08/18/zielna-u-franciszkanow-w-wilnie/


Zapisane
kresowiak
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 94


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1 : Lipiec 11, 2010, 18:06:23 »

.
"Zielna u franciszkanów"

Edyta Maksymowicz, 15 sierpnia 2010, 10:00

W Wilnie, w niedzielę 15 sierpnia, o godzinie 14.00, obok franciszkańskiego kościoła pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny przy ulicy Trockiej, odbędzie się uroczystość kulturalno-dobroczynna zatytułowana „Zielna u franciszkanów”. Program przewiduje wystąpienia zespołów artystycznych, między innymi zagra Zbigniew Lewicki wraz z Kapelą Wileńską. Otwarte będą stoiska z dziełami miejscowych artystów. Przewidziana jest także sprzedaż cegiełek. Dochód ze sprzedaży cegiełek oraz wyrobów artystycznych zostanie przeznaczony na renowację jednej z najstarszych świątyń na Litwie - kościoła oo. Franciszkanów.

 



15 sierpnia, w święto Matki Bożej Zielnej, w jednej z najstarszych świątyń Wilna - franciszkańskim kościele pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP - odprawiane są  tradycyjne msze odpustowe: o 10.00 (nabożeństwo w języku litewskim), o 11.30 i 13.00 (nabożeństwa w języku polskim).

Dziś także przypada 11 rocznica poświęcenia kościoła. Jedenaście lat temu, 15 sierpnia 1999 roku, biskup Jonas Boruta, ówczesny biskup pomocniczy Archidiecezji Wileńskiej, poświęcił kościół, by można było w nim ponownie sprawować Najświętszą Ofiarę.

 



Chociaż dokładna data powstania w tym miejscu świątyni nie jest znana, historycy podkreślają, że drewniany kościółek franciszkański w Wilnie na Piaskach został wybudowany jeszcze przed oficjalnym chrztem Litwy, w połowie XIV wieku. Kościół, zniszczony po najeździe krzyżackim na Wilno pod koniec XIV wieku, został odbudowany i poświęcony Maryi Pannie w 1421 roku. Do naszych czasów zachowały się w świątyni niektóre elementy z tamtego okresu: kryształowe sklepienie w prawej nawie, wieża tuż za fasadą kościoła oraz niektóre gotyckie elementy fasady. W roku 1456 natomiast Stolica Apostolska nadała kościołowi tytuł Ecclesia Venerabilissima (Najczcigodniejsza Świątynia) za to, że został zbroczony męczeńską krwią franciszkanów, których za przyzwoleniem Giedymina sprowadził w pierwszej połowie XIV wieku do Wilna Piotr Gasztołd. Liczne najazdy i wojny, a także pożary trawiące Wilno przyczyniały się do niszczenia świątyni. Jednak za każdym razem franciszkanom udawało się powrócić do swojej własności i odbudować świątynię.
 


Po upadku powstania styczniowego kościół i klasztor z rozkazu carskiego uległy kasacie, świątynię zamieniono na archiwum. Dopiero w roku 1934 do kościoła powrócili prawowici właściciele, by zaledwie do roku 1948 sprawować tutaj nabożeństwa. W latach okupacji sowieckiej (do 1990 r.) kościół znowu został zamieniony na archiwum, uległ wówczas znacznej dewastacji. Dopiero w maju 1998 roku świątynię zwrócono franciszkanom Gdańskiej Prowincji, którzy odbudowują cenny zabytek - świadek wielu dziejów. Troszczą się też o świątynię duchową wiernych, sprawując nabożeństwa, prowadząc duszpasterstwo.

 




Dotychczas nie udało się przywrócić do stanu pierwotnego kościóła, tak mocno zdewastowanego w czasach sowieckich i pierwszych latach niepodległej Litwy. Poczyniono jednak wiele prac, przede wszystkim powstrzymano dalszą dewastację, naprawiono dach, uszczelniono okna. A jednak wciąż pozostaje ogrom prac do wykonania. Koszty tych prac są wielkie pozostaje jednak wiara w dobre, miłosierne serca wiernych.

 


 


 


 


 



http://www.wilnoteka.lt/pl/artykul/quotzielna-u-franciszkanowquot




Zapisane
admin
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 59


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #2 : Kwiecień 28, 2022, 09:52:14 »

http://www.moikrewni.darmowefora.pl/index.php?topic=2.0
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
Strona wygenerowana w 2.846 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

eobywatel my-baby variabler castlecraft crazysquad