moikrewni
|
|
« Odpowiedz #4 : Sierpień 12, 2010, 11:29:19 » |
|
Według posła PiS Marka Suskiego szybkie zamontowanie tablicy i uroczystość jej odsłonięcia jest "celową robotą" Platformy, która ma na celu odwrócić uwagę od "bubla PO", czyli specustawy powodziowej. Jak podkreśla, teraz Sejm zebrał się specjalnie po to, aby poprawić specustawę, a wcześniej przecież PiS składał poprawkę mającą dać uprawnienia do odszkodowań wszystkim powodzianom, a nie jedynie tym z maja i czerwca.
- Jeśli chce się coś upamiętnić, to zaprasza się do współpracy rodziny ofiar, powołuje kapitułę, ogłasza konkurs, wybiera któryś z projektów artystów i wznosi pomnik – ocenia Marek Suski. A nie po cichu montuje się skromną tablicę. Według niego największa katastrofa w historii Polski, a za taką uznał ją Sejm, zasługuje na godne upamiętnienie.
Poseł Marek Suski dodaje, że "nieznanej treści tablica, ukryta za filarkiem, jakby się upamiętniało wydarzenie trzeciorzędne", jest nie na miejscu. Według polityka PiS prezydenta Lecha Kaczyńskiego można porównać do króla Jana III Sobieskiego, bo on uratował Wiedeń, a śp. prezydent - Tbilisi. Jednak na to nie ma co teraz liczyć, bo tragicznie zmarła głowa państwa była "opluwana" przez polityków PO.
|